Ile można dorobić do emerytury netto? Aktualne limity i zasady

Wielu emerytów chce pozostać aktywnych zawodowo, ale nie wszyscy wiedzą, ile mogą dorobić, by nie stracić części świadczenia. Obowiązujące limity zmieniają się regularnie i warto je znać, by uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. Sprawdź, ile można dorobić do emerytury netto i co warto wiedzieć w 2025 roku!

Czy emeryt może legalnie dorabiać do emerytury?

Emeryt może legalnie dorabiać do emerytury, o ile nie przekracza określonych limitów przychodu. Limity te są ustalane przez ZUS i obowiązują wszystkich emerytów, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, czyli 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Po ukończeniu tego wieku można dorabiać bez żadnych ograniczeń, niezależnie od wysokości uzyskiwanego wynagrodzenia.

Natomiast wcześniejsi emeryci i renciści powinni na bieżąco monitorować swoje dochody, ponieważ przekroczenie określonej kwoty przychodu może skutkować zmniejszeniem świadczenia lub jego zawieszeniem. Takie zasady obowiązują zarówno osoby pobierające emeryturę z tytułu osiągnięcia wieku, jak i te korzystające z emerytury pomostowej lub renty z tytułu niezdolności do pracy.

Ile dokładnie można dorobić do emerytury netto w 2025 roku?

Od 1 marca 2025 roku emeryt, który nie osiągnął powszechnego wieku emerytalnego, może dorobić miesięcznie do 5934,05 zł brutto bez ryzyka zmniejszenia świadczenia. To kwota odpowiadająca 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłoszonego za IV kwartał 2024 roku. Po jej przekroczeniu ZUS może zmniejszyć emeryturę lub rentę o kwotę przekroczenia, ale nie więcej niż tzw. kwota maksymalnego zmniejszenia. Natomiast całkowite zawieszenie świadczenia następuje, gdy miesięczny przychód przekroczy 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli 11 020,37 zł brutto.

Warto podkreślić, że te limity dorabiania do emerytury mają zastosowanie również w przypadku renty rodzinnej czy renty z tytułu niezdolności do pracy. Wysokość świadczenia netto, jakie można dorobić, zależy więc nie tylko od kwoty brutto, ale też od rodzaju umowy i składek na ubezpieczenia społeczne. Dlatego dorabiając na emeryturze lub rencie, należy zawsze uważać na graniczne kwoty przychodu – to one decydują o ewentualnych konsekwencjach ze strony ZUS.

Przeczytaj również:  Ile zarabia technik dentystyczny? Sprawdź zarobki w 2025 roku

Od czego zależy wysokość limitu?

Wysokość limitu dorabiania do emerytury zależy przede wszystkim od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego. Na jego podstawie ZUS ustala dwa kluczowe progi: 70 proc. oraz 130 proc., które obowiązują przez trzy miesiące i zmieniają się co kwartał. Poza tym istotne jest, czy dana osoba osiągnęła powszechny wiek emerytalny. Osoby, które już go ukończyły, mogą dorobić do emerytury bez żadnych ograniczeń i bez obawy o pomniejszenie świadczenia.

Natomiast wcześniejsi emeryci i renciści muszą stosować się do limitów, które zależą od kwartału, w którym uzyskują dodatkowy przychód. Ważny jest również rodzaj uzyskiwanego dochodu – umowa o pracę, umowa zlecenie, działalność gospodarcza czy nawet kontrakt menedżerski są traktowane przez ZUS jako przychód, który podlega limitowi. Co więcej, różna forma opodatkowania i odprowadzania składek wpływa na wysokość wynagrodzenia netto, jakie ostatecznie trafi do emeryta.

Kiedy dorabianie może wpłynąć na zmniejszenie lub zawieszenie emerytury?

Dorabianie może wpłynąć na zmniejszenie lub zawieszenie emerytury, jeśli emeryt nie osiągnął powszechnego wieku emerytalnego i przekroczy obowiązujące limity przychodu. W przypadku przekroczenia 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ale nie więcej niż 130 proc., ZUS pomniejszy świadczenie o kwotę przekroczenia. Jednak nie może ono być obniżone bardziej niż do poziomu tzw. maksymalnego zmniejszenia. 

Od marca 2025 r. maksymalne zmniejszenie emerytury lub renty wynosi: 943,50 zł dla emerytury z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, 707,63 zł dla renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy oraz 802,86 zł dla renty rodzinnej (jeśli przysługuje jednej osobie). Z kolei po przekroczeniu 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia – w tym samym okresie to 11 020,37 zł brutto – ZUS zawiesi wypłatę świadczenia na dany miesiąc. W związku z tym warto regularnie sprawdzać limity i monitorować własne przychody, aby uniknąć niezamierzonego zawieszenia lub pomniejszenia świadczenia. Wystarczy jedno przekroczenie, by utracić wypłatę za cały miesiąc.

Przeczytaj również:  Ile zarabia fizjoterapeuta w klubie piłkarskim? Sprawdź, jakie są zarobki w 2025 roku!

Jakie są tego konsekwencje?

Konsekwencje przekroczenia limitu dorabiania do emerytury mogą być poważne finansowo. W przypadku nieznacznego przekroczenia progu 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, ZUS obniży wypłacane świadczenie o kwotę przekroczenia, ale nie więcej niż o kwotę maksymalnego zmniejszenia. Dla wielu emerytów oznacza to realnie mniejsze wpływy na konto. Z kolei gdy dochód przekroczy 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, ZUS ma prawo całkowicie zawiesić wypłatę emerytury lub renty za dany miesiąc. Taka sytuacja może mocno zaburzyć domowy budżet, zwłaszcza gdy emerytura jest podstawowym źródłem utrzymania.

Co więcej, ZUS może zażądać zwrotu nadpłaconych świadczeń, jeśli przekroczenie limitu zostanie wykryte z opóźnieniem. Dlatego dorabianie na emeryturze powinno zawsze iść w parze z dokładnym pilnowaniem obowiązujących progów przychodu. Pomaga w tym regularne sprawdzanie komunikatów ZUS i prowadzenie ewidencji własnych dochodów – to najprostszy sposób na uniknięcie niepotrzebnych problemów.

Najważniejsze informacje z poradnika

  • Emeryci, którzy nie osiągnęli powszechnego wieku emerytalnego, muszą przestrzegać limitów przychodu ustalanych przez ZUS.
  • Od marca 2025 r. próg bezpiecznego dorabiania wynosi 5934,05 zł brutto miesięcznie, a powyżej 11 020,37 zł świadczenie zostaje zawieszone.
  • Osoby, które przekroczą 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia, muszą liczyć się ze zmniejszeniem emerytury lub renty.
  • Po ukończeniu 60 lat (kobiety) i 65 lat (mężczyźni) można dorabiać bez ograniczeń – niezależnie od źródła przychodu.
  • Limit dorabiania zmienia się co trzy miesiące i zależy od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia ogłaszanego przez GUS.
  • Przekroczenie 130 proc. skutkuje zawieszeniem świadczenia i może wiązać się z koniecznością zwrotu nadpłaconych kwot.
  • Na ostateczny przychód netto wpływają m.in. forma zatrudnienia oraz składki na ubezpieczenia społeczne.
  • Do limitu wlicza się m.in. umowy o pracę, zlecenie, kontrakty i inne źródła dochodu podlegające składkom.
  • Warto na bieżąco kontrolować zarobki i zapoznać się z aktualnymi limitami publikowanymi przez ZUS.
  • Świadome dorabianie do emerytury pozwala uniknąć przykrych niespodzianek i zabezpieczyć swoje świadczenie.
Przeczytaj również:  Ile zarabia żandarmeria wojskowa? Sprawdź, jakie są zarobki w tej profesji w 2025 roku!

FAQ – Najczęściej zadawane pytania

Ile można dorobić do emerytury w 2025 roku?

W 2025 roku emeryt, który nie osiągnął powszechnego wieku emerytalnego, może dorobić miesięcznie do 5934,05 zł brutto bez zmniejszenia świadczenia. Powyżej tej kwoty ZUS może obniżyć emeryturę, a po przekroczeniu 11 020,37 zł zawiesić jej wypłatę.

Czy ZUS sprawdza, ile dorabia emeryt?

Tak, ZUS regularnie weryfikuje dane dotyczące przychodów emerytów i rencistów. Pracodawcy mają obowiązek przekazywać te informacje, a ZUS może na ich podstawie podjąć decyzję o zmniejszeniu lub zawieszeniu świadczenia.

Czy emeryt może dorabiać na umowie zlecenie?

Tak, jednak dochody z umowy zlecenia wliczają się do limitu przychodu. Oznacza to, że przekroczenie progu może skutkować zmniejszeniem świadczenia lub jego zawieszeniem, jeśli emeryt nie ukończył powszechnego wieku emerytalnego.

Kiedy emeryt nie musi martwić się o limity?

Po ukończeniu 60 lat (kobieta) lub 65 lat (mężczyzna), emeryt może dorabiać bez ograniczeń. Limity nie obowiązują również osób, które pobierają renty dla inwalidów wojennych związanych ze służbą wojskową.

Czy dorabianie na emeryturze jest opłacalne?

Tak, pod warunkiem przestrzegania limitów i świadomego planowania przychodów. Wiele osób korzysta z możliwości dorobienia bez obaw o utratę świadczenia, szczególnie po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Justyna Pozew-Kamińska
Justyna Pozew-Kamińska

Cześć jestem Justyna i od lat pasjonuję się finansami osobistymi, szczególnie w zakresie inwestowania, oszczędzania oraz zarabiania. Moim celem jest dzielenie się wiedzą i doświadczeniem, aby pomóc innym w świadomym zarządzaniu swoimi finansami. Na blogu znajdziesz praktyczne porady dotyczące budowania portfela inwestycyjnego, efektywnego oszczędzania oraz strategii zwiększania dochodów. Wierzę, że dzięki odpowiedniej edukacji finansowej każdy może osiągnąć stabilność i niezależność finansową.